Optimum Protein Bar Chocolate Caramel - recenzja!

Po wypróbowaniu dwóch odmian Crisp Bar, przyszła pora na kolejną nowość od Optimum Nutrition. Batony Optimum występowały w trzech smakach: Chocolate Caramel i Rocky Road, a także Chocolate Peanut Butter. Dziś testuję czekoladę z karmelem. Chętnie usłyszę wasze komentarze. Oto one.

Konsekwencja

Spodziewałem się klasycznie ciągnącej się masy białkowej. Miękka, delikatna, a przede wszystkim piankowa konsystencja batona Optimum Protein zaskoczyła mnie. Baton rozpływa się w ustach. Chrupiące kulki sojowe, ukryte pod grubą warstwą polew, stanowią wyraźny kontrast dla głównej porcji. Milky Way i Ptasie Mleczko zostały wymazane. Ta nowość ma zupełnie inną konsystencję - 10/10.

Smak

Czar prysł!!! Optimum Bar od razu przypomniał mi batony proteinowe sprzed wielu lat, nawet już po jednym gryzie. Jest gorzki, ale nie z powodu deserowej czekolady. Ta wciąż udaje się być gorzka. Mam na myśli zawartość białka. Sztuczny waniliowy smak batona pozostawia ślad, który utrzymuje się jeszcze przez kilka minut po jego zjedzeniu. Karmel jest jedynym źródłem słodyczy, co pomaga uspokoić sytuację. Nie ma porażki, ale jest spory niedosyt - 5/10.

Podsumowanie

Dawno nie doświadczyłam tak mieszanych uczuć. Konsystencja była niesamowita, ale smak bardzo przeciętny. Mam nadzieję, że kolejne batony od Optimum Nutrition będą bardziej stabilne. Następna recenzja odbędzie się w niedzielę.

Cena: około 8 zł